niedziela, 30 listopada 2014

THE WORLD OF KANAKO (Kawaki, Japonia, 2014)



The World of Kanako (2014) on IMDb
MOJA OCENA: 7 +/10



I`ll love you
I`ll kill you
/cytat z filmu/

O co chodzi?

Akikazu Fujishima to wrak człowieka. Alkoholik, wegetujący w tanim mieszkanku zamienionym w śmietnik, żyje już tylko siłą bezwładu. Kiedyś był policyjnym detektywem, miał piękną żonę, Kiriko i uroczą córkę, Kanako, teraz towarzystwa dotrzymują mu puste butelki po alkoholu. Rodzinne szczęście prysło nawet nie wiadomo kiedy. Kiriko znalazła sobie innego mężczyznę. Zazdrosny i wściekły Akikazu brutalnie pobił kochanka żony. Uznano go za niepoczytalnego i zwolniono z pracy, Kiriko zaś rozwiodła się z nim, zabierając ze sobą córkę. Któregoś dnia nigdy nietrzeźwiejący były policjant odbiera telefon od żony. Kanako zniknęła. Akikazu czując, że nieoczekiwanie znalazł cel w swoim beznadziejnym życiu, decyduje się na własną rękę odnaleźć zaginioną córkę. Im więcej dowiaduje się o Kanako, tym bardziej daleki od ideału maluje się jej obraz, który przez tyle lat nosił w pamięci. Kanako zostawia bowiem za sobą ślady znaczone krwią i narkotykowym proszkiem. Akikazu uparcie podąża za nią, mimo iż trop wiedzie prosto na dno piekła.  

niedziela, 23 listopada 2014

JAPOŃSKIE ISTOTY DEMONICZNE CZ.1 ONI



W Japonii straszą nie tylko duchy (yurei), ale także najróżniejsze nadnaturalne istoty demoniczne znane pod zbiorczym terminem yōkai. Oryginalnie słowo to zapisywane jest jako kombinacja dwóch kanji: 妖 () – „ atrakcyjny” „rzucać czar”, „nieszczęście”–  oraz 怪 (kai) – „tajemniczy”, „dziwny”. Niekiedy można spotkać się także z tłumaczeniem słowa yōkai  jako  „ducha; zjawę; fantoma; upiora; widmo; demona; potwora; goblina”. Dokładne przetłumaczenie omawianego zwrotu nie jest możliwe, jednak ta ostatnia propozycja translatorska ma tę zaletę, iż wskazuje na niezwykłe zróżnicowanie yōkai. Pod tą nazwą skrywają się nie tyle demony sensu stricte, czyli „istoty bogopodobne, najczęściej spełniające funkcje pośrednika między światem boskim, a światem ludzi lub istoty antyboskie, działające na szkodę człowieka”, lecz także inne byty nadprzyrodzone, charakteryzujące się „pośrednią” formą egzystencji. Dlatego też najbezpieczniej jest stosować na określenie  yōkai zwrot „istoty demoniczne”, ponieważ z jednej strony odnoszą się one do typowej dla demonów cechy „pośredniości” (starogreckie słowo daimon oznacza „tego, który coś rozdziela” lub „tego, który coś przydziela”) a z drugiej strony reprezentują szerszą kategorię bytów innych niż demony. Można się pokusić o bardziej ogólną, negatywną definicję omawianego tutaj pojęcia: yōkai to wszystko oprócz shintoistycznych bóstw kami, duchów osób zmarłych (yurei), duchów osób żywych (ikiryo), głodnych duchów (gaki) oraz tzw. walczących demonów, aszura.


sobota, 15 listopada 2014

KILLERS (Killers, Indonezja/Japonia, 2014)



 Killers (2014) on IMDb
MOJA OCENA: 7 +/10


 Inside us lives a killer
/tagline filmu/


O co chodzi?

Fabuła „Killers” to dwa równoległe wątki, które znajdują zwieńczenie we wspólnym finale. Bohaterem pierwszego z nich jest seryjny zabójca: Japończyk, Shuhei Nomura, który zwabia do swego położonego na odludziu, ekskluzywnego domu młode kobiety. Torturuje je a następnie w brutalny sposób zabija. Nagrywa ostatnie chwile życia swych ofiar a następnie umieszcza nagranie w internecie. Jego snuff movies są oglądane na całym świecie także w oddalonej o tysiące kilometrów Indonezji. Na jedno z nagrań Japończyka natrafia, drugi z bohaterów,  mieszkający w Dżakarcie, dziennikarz Bayu Aditya.  Mężczyzna ma obsesję na punkcie doprowadzenia przed sąd skorumpowanego polityka, Dharmę, który dzięki swym wpływom wymyka się wymiarowi sprawiedliwości. Dziennikarz próbuje także bezskutecznie scalić rozbitą rodzinę. Wszystko się zmienia, gdy któregoś dnia Bayu przypadkiem zabija dwóch złodziei. Znajdując się pod wpływem szoku dziennikarz nagrywa na komórkę ich agonie a następnie umieszcza film z nagraniem w sieci. Tym sposobem ściąga na siebie uwagę Nomury, który nawiązuje kontakt z Bayu. Japończyk manipuluje mężczyzną, podsyca jego nienawiść do Dharmy. W końcu dziennikarz naciąga na głowę kominiarkę i uzbrojony w pistolet rusza na krucjatę przeciw prominentnemu politykowi i jego ludziom. To początek chorej gry między Noumurą a Bayu znaczonej krwawą, brutalną przemocą.

niedziela, 9 listopada 2014

MERANTAU WARRIOR (Merantau, Indonezja, 2009)



Merantau (2009) on IMDb
MOJA OCENA: 7/10


 O co chodzi?

Zachodnia Sumatra, Indonezja. Yuda, kontynuując praktykowaną od stuleci przez społeczność Minang tradycję „merantau”, udaje się z domu rodzinnego do Dżakarty. Ponieważ jest mistrzem silat, rodzimej sztuki walki, ma nadzieję na założenie w stolicy Indonezji szkółki dla dzieci. Na miejscu okazuje się, że nikt nie odbiera telefonu, pod który miał zadzwonić, gdy znajdzie się w mieście. Bez noclegu, samotny  i na dodatek okradziony w barze przez chłopca imieniem Adit. Kiedy udaje mu się po pościgu za małym złodziejem, odzyskać portfel z pieniędzmi, staje się przypadkowym świadkiem kłótni między Jonim a Astri. Jak się okazuje Astri jest siostrą Adita i także tancerką go go. Gdy wściekły na dziewczynę Joni, bije Astri, Yuda interweniuje. Interweniuje także następnego wieczoru, widząc jak Astri jest porywana z ulicy. Podążając za porywaczami wdaje się w starcie z gangsterami i odbija z ich rąk dziewczynę. Ratger, szef bandytów okaleczony w wyniku walki, rozkazuje odzyskać Astri i pozbyć się Yudy.

wtorek, 4 listopada 2014

NA KRÓTKO: WRZESIEŃ - PAŹDZIERNIK (08.09-01.10.14)

zdj z Death Note (reż. Shusuke Kaneko, 2006)


Cykl NA KRÓTKO nie zniknął z mojego blogu. Spokojnie. Po prostu ostatnimi czasy byłem zajęty innymi sprawami (m.in. przygotowywaniem się do książki o Kurosawie, którego próbuję ugryźć od strony problemu tożsamości, co bynajmniej nie jest proste), dlatego też musiałem nieco poczekać, aż uzbiera się odpowiednia ilość filmów, by móc je zaprezentować na blogu. Zajęło mi to dwa miesiące, ale kolejny odcinek NA KRÓTKO, obejmujący wrzesień i październik przed Wami. Tym razem postawiłem na kino grozy w różnych odmianach: jest zatem nastrojowa ghost story, autotematyczne zabawy konwencją Takashiego Miike, kultowy „Death Note” i szkolny dramat grozy, nawiązujący do jednej z mniej znanych japońskich urban legends. Przede wszystkim jest długo przez mnie oczekiwany mroczny thriller „cudownych dzieci” kina indonezyjskiego - „Killers” braci Mo. To najjaśniejszy punkt tego odcinka NA KRÓTKO. Recenzja z tego filmu jest gotowa, ale na razie możecie zapoznać się z moim gorący komentarzem do tego obrazu.